Katarzyna Warachim
Katarzyna

Urodziła się w 1970 roku w Gliwicach, gdzie mieszka do dziś. W wieku 10 lat uległa wypadkowi, w wyniku którego stała się osobą niepełnosprawną. Ukończyła Teatrologię na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach, Podyplomowe Studia na kierunku Psychologia Zachowań Społecznych oraz Podyplomowe Studia Dziennikarskie na tymże Uniwersytecie.

Maluje ustami od 1985 roku. Jej preferowaną techniką jest olej na płótnie i na papierze. Rzadziej używa akwareli. Ulubione motywy artystki to: klauni, Pierroty, kwiaty, motyle, ostatnio akt i abstrakcja. Oprócz malarstwa interesuje się również teatrem i literaturą. Katarzyna Warachim otrzymała wiele nagród na konkursach poetyckich i literackich. Jest laureatką Nagrody Prezydenta Miasta Gliwice dla Młodych Twórców Kultury, w 2017 roku otrzymała tytuł „Lady D.” , „Gliwiczanin Bez Barier” oraz była finalistką plebiscytu Gliwicka Diana. Opublikowała kilka opowiadań. Autorka trzech tomików wierszy: „...jedna wielka zależność”, „Jesteśmy wśród was”, „białoczarne - czarnobiałe”, (razem z Ireneuszem Słabickim). Wystawiała swoje obrazy na wystawach krajowych i zagranicznych (między innymi Praga, Hamburg, Kaliningrad, Budapeszt).

Z Wydawnictwem "Amun" współpracuje od 1995 roku.

"(…) Obrazy, kolorowe, dekoracyjne z głównym motywem sylwetki kobiecej namalowane są konsekwentnie w narracyjny ciąg. Bohaterkę tych obrazów nazwałem sobie Cheeselle, poniekąd z uwagi na „zdobiące” je okrągłe otwory, dosyć luźno odwołujące się do Giselle bohaterki baletu, bo taka jakoś blisko brzmi, a poza tym w opozycji do baletnicy nie tańczy, jest nieruchoma, artystka we wszystkich przedstawieniach pomija jej nogi poniżej górnej części ud, chociaż sprawia wrażenie unoszącej się w nieokreślonej przestrzeni, nawet jeżeli poziome ułożenie sugerowało by odpoczynek.

Cykl Cheeselle to opis erotycznej wędrówki uwięzionej w dziurawej ektoplazmie młodej kobiety. Jest to bez wątpienia porte image autorki obrazów, która portretuje się w nich symbolicznie w namalowaniu atroficznie zredukowanych dłoni, nieprzedstawianiu nóg - obszarów niepełnosprawności. Tytuły obrazów są pewną wskazówka, ale raczej w sensie bardzo ogólnym, morza, pszczół i ”bomb” możemy się domyślać jedynie w stanie duszy artystki.

Ciężka atmosferę erotyzmu buduje nie tylko sylwetka bohaterki obrazów zredukowana do płaskiej sylwetki z bujnymi biodrami, ciężkimi piersiami, wzgórkiem łonowym, plemniki i jajeczka, wszechobecne ciężkie, lepkie krople „ustrojowe” ale też symboliczne znaki – żaglówka z rozwianymi żaglami, krzyżujące się lub rozbieżne jednorodne kolorystyczne pasy w tle, dziury na ciele Cheeselle.

"Morze to ona" obraz w kolorystyce błękitów i fioletów zawiera główne elementy ikonograficzne opowieści – bariery ze ściekającymi kroplami, żaglówki opływającymi głowę i biodro. W lewej ręce Cheeselle prezentuje kamieniczkę. Jest to wyjątkowo w całym cyklu obiekt konkretny, namalowany precyzyjnie ze szczegółami, świecącym oknem na parterze – pracowni zaprzyjaźnionego artysty.

Dusza na obrazie „Z duszą na ramieniu” w formie sześcioramiennej czerwonawej rozgwiazdy istotnie przysiada na ramieniu Cheeselle, która w jednej ręce niesie zagłówkę. Zielony miedzyżerdziowy, ochlapany trójkąt rozdziera żółte, kukurydziane tło. W obrazie „Nieprzemakalna” bohaterka ułożona jest poziomo między purpurowym górnym tłem, w którym pływają plemniki i jedno jajeczko, a dolnym, obfitym w złote spirale widoczne przez dziury. Istotnie, mimo wścibstwa plemnika Cheeselle jest tu zamknięta, osłania wstydliwie łono i pozbawione sutek piersi. Nie widać za to żaglówek i barier. (…) W żółtym płótnie „Wolna od pszczół” wędrownica także od seksu odpoczywa, dziury się zasklepiły, ciężkie krople, zapewne jednak raczej miodu, leniwie spływają z belek ogrodzenia, kontentując się spokojnym pettingiem nieimponującego ptaszka, wąska „myszka”, pionowy pępek, kreskowe sutki i dyskretne waginalne piktogramy w tle, przypominają o trzepoczącej kobiecości, tymczasowo obłaskawionej.

Kulminacja przygody udokumentowana została na płótnie „Zbombardowana” dwie żaglówki, trzy jajeczka, jedno atakowane zajadle przez trzy żwawe plemniki, drugie przez jednego wprawdzie, ale już unurzanego w jego wnętrzu do połowy łebka a trzecie w trakcie bruzdkowania. W tle ze skrzyżowanych żerdzi zamykających świat ściekają pozostałości erotycznego deszczu. Piersi Cheeselle w odróżnieniu od pozostałych jej portretów nabrzmiałymi sutkami ogłaszają wypełnienie wędrówki.(…)"

Dr Jerzy Domino’ 2018 r.

Dr Jerzy Domino – ur. w 1957 r. Absolwent historii sztuki na Uniwersytecie Warszawskim oraz konserwacji dzieł sztuki na ASP w Warszawie. Doktor nauk humanistycznych. Uprawia grafikę i rysunek. Brał udział w kilku wystawach polskich i zagranicznych, między innymi w Niemczech, Kanadzie, Szwecji, Włoszech, Litwie. Publikuje w" Elbląskich Studiach Muzealnych", "Roczniku Elbląskim", "Mówią Wieki", współautor "Historii Elbląga". Pracuje w elbląskiej delegaturze Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Olsztynie. Mieszka w Elblągu.